Studenckie bazy namiotowe to miejsca, które wychodzą naprzeciw turystom, którzy chcą poznać góry z innej strony i którzy chcieliby spędzić dni w górach po kosztach. To miejsca także dla tych, którym nie straszne zimne noce i kąpiele w potoku.
Jeśli nigdy nie miałeś okazji zobaczyć jak takie bazy namiotowe działają lub nie wiesz jak trzeba się przygotować na nocleg w bazach to jest to wpis dla Ciebie. Rozwiejemy wszystkie Twoje wątpliwości 🙂
Początki, czyli krótka historia baz namiotowych
Pierwsze bazy namiotowe zaczęły powstawać w latach 60-tych XX wieku. Miały one za zadanie zapewnić nocleg turystom w miejscach, gdzie nie było żadnego zaplecza noclegowego. Miała to być także baza noclegowa dla dużych grup (np. harcerzy, grup wędrownych), które przemierzały górskie szlaki.
Zakładane były one najczęściej przez koła studenckie, akademickie grupy turystyczne PTTK czy grupy przewodników, stąd też nazwa „studenckie bazy namiotowe”. Pierwsza baza namiotowa powstała w Krościenku nad Dunajcem przez Biuro Podróży i Turystyki „Almatur” oraz Studenckie Koło Przewodników Górskich w Krakowie. Baza ta od 1967r. obecnie znajduje się na Lubaniu w Gorcach.
Na jakich zasadach działają bazy namiotowe?
Obecnie, studenckie bazy namiotowe prowadzone są najczęściej przez koła przewodników górskich lub beskidzkich, a także studenckie koła turystyczne. Opiekunami baz są tzw. bazowi. Bazowi dobrowolnie zgłaszają się do opieki nad takim miejscem i wymieniają się, co jakiś czas. Taka osoba pilnuje porządku, sprawdza czy w bazie niczego nie brakuje i czuwa nad tym by baza jak najlepiej prosperowała. Zazwyczaj bazowemu pomaga kilka osób, bo jednak utrzymanie wszystkiego w ryzach nie jest takie łatwe ;).
Kiedy otwarte są bazy namiotowe?
Sezon zaczyna się wraz z wakacjami – czasem rozbijanie baz odbywa się tydzień przed lub tydzień po rozpoczęciu wakacji, czyli najczęściej 15-30 czerwca. O otwarciu poszczególnych baz możesz dowiedzieć się z fanpejdży lub stron internetowych. Studenckie bazy namiotowe zamykają się w weekend, najbliższy 1-ego września.
Na bazach nie ma ustalonych godzin przyjścia i wyjścia. Jedyne, co musisz zrobić po przyjściu to zameldować się u bazowego. Jeśli przyszedłbyś w nocy, a bazowy by spał to zgłoś się do niego rano ;).
Czy trzeba mieć swój namiot?
Możesz, ale nie musisz. Na miejscu są tzw. namioty bazowe. Mogą być 3-4 osobowe, ale także takie wielkie, gdzie zmieści się nawet 10 osób. Zazwyczaj nadawane są im zabawne imiona ;). (zobaczcie na zdjęciach poniżej). Nie ma też problemu z tym, żebyś przyszedł z własnym namiotem. Bazowy wskaże ci, w którym miejscu możesz go rozbić.
Jak wyposażone są bazowe namioty?
W bazowych namiotach śpi się na materacach lub kojkach. Kiedy noce są bardzo chłodne możesz poprosić o koce. Na stanie powinny być także śpiwory, ale do ich skorzystania zachęcamy dopiero wtedy kiedy swojego zapomniałeś lub przemókł :).
Ile kosztuje nocleg na bazie namiotowej?
Każda baza ma inny cennik. Ogólnie – nie jest to wysoki koszt i do tej pory najwięcej zapłaciliśmy za nocleg 10zł. Cena zależy także od tego w którym namiocie śpisz. Nocleg w bazowym namiocie jest kilka złotych wyższy od noclegu we własnym.
Bazy uwzględniają także zniżki o czym dowiesz się już na miejscu, bo tak jak wspomnieliśmy wcześniej – co baza to inne ceny i zniżki ;). W każdym razie, my polecamy założyć sobie legitymację PTTK. Jeśli masz zamiar często sypiać w schroniskach lub bazach właśnie, bo wtedy koszty składki się szybko zwrócą.
Jak wygląda dzień na bazie?
Pamiętaj, że baza to nie schronisko. Cisza nocna obowiązuję, ale czasem zdarza się, że śpiewy i granie gitar przy ognisku trwają dłuuugo.
Jedzenia tam nie kupisz, więc jeśli nie chcesz być głodny to musisz jedzenie wziąć ze sobą. Gotowanie odbywa się nad ogniskiem lub na prowizorycznych piecach. Herbatą poczęstują w każdej bazie. Jeśli zdarzyłoby się, że jedzenie zjadł ci niedźwiedź albo nie przewidziałeś, że braknie ci chleba na śniadanie to nic się nie martw, ktoś na bazie na pewno Cię wspomoże i się podzieli. Do zmywania naczyń jest specjalnie do tego wydzielone miejsce (bazowy lub ktoś inny z otoczenia, powinien oprowadzić Was po bazie i powiedzieć co i jak).
Wodę nabiera się ze źródełka, a jeśli takowego nie ma to trzeba pić wodę tylko po przegotowaniu.
Jeśli chodzi o kąpiele to na każdej bazie jest to inne rozwiązanie. Czasem kąpiesz się w strumieniu, czasem pod wodospadem. Niekiedy trafi się tak zaprojektowany prysznic, że nawet inżynier budownictwa by się nie powstydził 😉 Toalety to sławojki.
Na bazach obowiązuje segregacja odpadów i zdarza się także, że musisz zabrać swoje śmieci ze sobą.
Czasem bazowy może poprosić Cię o przyniesienie wody ze strumienia, znalezienie lub porąbanie drewna. Pamiętajmy, że ludzie, którzy się opiekują takim miejscem robią to za darmo i z ich dobrej woli. My płacimy za nasz pobyt naprawdę grosze, więc warto choć w taki sposób pomóc.
Inne informacje, które mogą Cię zaciekawić
Na bazy jak najbardziej można przyjeżdżać z dziećmi. Nie wyobrażacie sobie jak wiele rodzin zabiera ze sobą swoje pociechy i ile one mają frajdy z tego, że są w takim miejscuL
Na niektórych bazach odbywają się imprezy cykliczne. Np. na Lubaniu początkiem sierpnia odbywa się Dzień Naleśnika, a na Gorcu końcem sierpnia można wziąć udział w festiwalu piosenki turystycznej „Gorcstok”.
Możecie także pokusić się o zdobycie odznaki bazowej. Są cztery: dziecięca (dla dzieci do 10ego roku życia) – odwiedzenie co najmniej dwóch baz. Trzy następne są skierowane dla wszystkich: stopień mały – odwiedzenie co najmniej czterech baz i nocleg na dwóch; stopień duży – odwiedzenie osiem baz, nocleg na co najmniej czterech oraz udział w jednej z imprez cyklicznych; Korona Baz – odwiedzenie wszystkich baz namiotowych i co najmniej jeden nocleg. Więcej informacji znajdziecie na tej stronie.
Gdzie znajdują się bazy namiotowe?
Poniżej prezentujemy autorską mapę, gdzie znajdziecie wszystkie działające bazy namiotowe z krótką adnotacją. Korzystajcie do woli 🙂
Przedstawiamy także zdjęcia z baz, które do tej pory odwiedziliśmy. Poznawanie zwyczajów tych miejsc i tego jakie rozwiązania zostały tam zastosowane, by pobyt tam był jak najbardziej komfortowy i niezapomniany, zawsze sprawia nam dużo frajdy. Mamy nadzieję, że tym wpisem zainteresowaliśmy Was na tyle, że i Wy zdecydujcie się odwiedzić bazy namiotowe.
Jeśli tylko macie jakieś pytania, a nie znaleźliście tutaj na nie odpowiedzi to napiszcie o tym w komentarzu. Nie przedłużając – patrzcie jak sielsko jest w takich miejscach 😀
Do zobaczenia na szlaku!
K&K
Tekst: Krystian
Zdjęcia: Karina