Trekking w Chorwacji – ktoś z Was ma już za sobą?
Oczywistym faktem jest, że masa Polaków jeździ do tego bałkańkiego kraju, aby zażyć słońca i powylegiwać się na plaży. Chorwacja ma jednak to szczęście, że nad samym morzem są góry i aż żal byłoby z tego nie skorzystać.
Chorwacja jest bardzo górzystym krajem, ale dzisiaj skupimy się na tych pasmach górskich, które znajdują się nad samym morzem. Nie będziemy Wam polecać miejsc, do których musicie daleko jeździć, bo w końcu mówimy o „poświęceniu” tylko jednego dnia z urlopu 😛 Choć nam zdarzyło się kiedyś poświęcić aż 5 dni. Ups!
Szybka lekcja geografii
Uściślijmy. Ci z Was, którzy jechali samochodem do Chorwacji to zapewne pamiętają autostradę z licznymi tunelami. Jeden z nich – tunel Sveti Rok, który ma niemal 6km długości, przecina pasmo górskie Velebit. Po przedostaniu się na drugą stronę pojawia się upragniony Adriatyk. Velebit należy do Gór Dynarskich, a jego najwyższym szczytem jest Vaganski Vrh (1757 m n.p.m.).
Jedziemy dalej. Między Splitem, a Omišem znajduje się pasmo górskie Mosor. Najwyższy wierzchołek szczytu – Veliki Kabal wznosi się na wysokość 1339 m n.p.m. Niezwykle ciekawym miejscem są jaskinie Vranjača. Składają się z dwóch sal, z czego w tej drugiej znajduje się cała masa stalaktytów i stalagmitów.
Ta część z Was, która wybierała się bardziej na południe, czyli do środkowej Dalmacji, na pewno pamięta te niesamowite góry, które niemal „wchodziły” do morza. To Masyw Biokovo, a jego najwyższy szczyt jest wyższy od Babiej Góry. Sveti Jure mierzy 1762 m n.p.m. i trzeba nadmienić, że aby na niego wyjść startuje się z zerowego poziomu. Super! 😀 Biokovo również należy do Gór Dynarskich.
Wyspy, leżące na wysokości środkowego wybrzeża Dalmacji oraz półwysep Pelješac również są górzyste i zawdzięczają to okresowi kiedy piętrzyły się Góry Dynarskie. Szczyty te są nieco niższe od tych, które znajdują się na stałym lądzie, ale również są warte uwagi.
Poglądowa mapa, przedstawiająca pasma górskie, o których mowa w tekście.
Autor Dinaric Alps map-es.svg: GabrielZafra
MaGa – File:Dinaric Alps map-es.svg, CC BY-SA 3.0, Poveznica
Widok z góry
Większość z nas przyzwyczajona jest do widoków śródlądowych. Wychodzimy w góry, a ze szczytu otaczają nas inne pasma górskie oraz doliny. W Chorwacji do tego wszystkiego dochodzi widok na Adriatyk i to naprawdę niesamowite doznanie. Taki krajobraz szczególnie robi wrażenie za pierwszym razem. Mało kto przyzwyczajony jest do widoku morza z góry 🙂 Co więcej, poza ogromną taflą wody, zobaczysz też okoliczne wyspy. Zachwycający pejzaż, który pozostaje w pamięci na tyle długo, że jadąc do tego kraju chce się zdobyć jeszcze więcej szczytów.
Śródziemnomorska flora
Trekking w Chorwacji pozwoli Wam poznać nieco bardziej tamtejszą florę. Roślinność jest całkiem inna od naszej, co sprawia, że te góry wydają się być jeszcze bardziej ciekawe. Występuje tu wiele gatunków roślin, w tym całkiem sporo endemitów. W niższych partiach znajdują się gaje oliwne i winorośla, wyżej występują formy stepowe. Rośliny są karłowate – nic dziwnego, w końcu temperatura jest wysoka, ale zobaczyć można też wysokie drzewa z ogromnymi parasolami. Mowa oczywiście o sośnie, na tych terenach spotkacie sosnę dalmatyńską czarną oraz alepską.
Aktywność na wakacjach
Może chcecie spalić nadprogramowe lody i pizzę lub chcecie zobaczyć coś więcej niż tylko chorwacką plażę – nieważne, co będzie Cię motywować do wyjścia w góry. Każdy powód jest dobry.
Jeśli jesteś człowiekiem, który lubi ruch to nie musisz rezygnować z niego podczas wakacji. Miło jest urozmaicić sobie wypoczynek o tego typu formę aktywności. Taki całodniowy trekking może Cię zmęczyć, ale takie zmęczenie to czysta przyjemność 🙂 My również nie lubimy się ograniczać, dlatego wakacje, które są mieszanką lenistwa oraz aktywności fizycznej to te nasze ulubione i wtedy najbardziej wypoczywamy.
Jakie miejsca polecamy na trekking w Chorwacji?
Sveti Jure – to najwyższy punkt w Biokovo, więc nie mogło tego miejsca tutaj zabraknąć. Charakterystyczny szczyt z przekaźnikiem, niewielką kapliczką i z fantastycznym widokiem na Adriatyk – to musi Wam się spodobać. Jak szczęście i pogoda dopisze to z Świętego Jerzego zobaczycie słoneczną Italię! Tylko obiecajcie nam, że nie wyjedziecie tam samochodem 😉
Vošac – szczyt dumnie unoszący się nad Makarską. Droga na niego jest dość stroma i może się zakręcić w głowie, bo szlak to cała masa zygzaków. Trasa jest również wymagająca, bo musicie się liczyć z tym, że to aż 1400 metrów przewyższenia, ale widoki ze szczytu są jak z bajki. Musicie nam uwierzyć na słowo 🙂 Na Vošacu znajduje się ławeczka oraz tzw. Planinarski Dom. Spotkaliśmy tam kiedyś śpiących turystów, niestety nie wiemy jak wygląda w środku, natomiast o wiele ciekawszą opcją jest nocleg pod namiotem ♥
Sveti Ilija – to najwyższy szczyt Półwyspu Pelješac. Co prawda, nie jest tak wysoki jak wymienieni przez nas poprzednicy, ale trasa na niego jest równie piękna. Dla odmiany, krajobraz jaki się z niego roztacza to nie tylko widok na okoliczne wyspy i Morze Adriatyckie, ale także na Masyw Biokovo, znajdujący się na stałym lądzie. Cudo! A co znajduje się na szczycie? Flaga Polski oraz Czech 😀
Przeczytaj dokładny opis szlaku na Sveti Ilija
Podsumowanie
Po przeczytaniu tego wpisu chcielibyśmy, aby każdy z Was zapamiętał, że trekking w Chorwacji jest ciekawą alternatywą na spędzenie urlopu w tym kraju i może dostarczyć wielu niezapomnianych przygód. Nawet jeśli wyjdziesz na szczyt o wysokości 800 m n.p.m. to już coś. Pamiętajcie, że startujecie z poziomu morza lub z kilku metrów ponad jego poziom i takie przewyższenie może dać już w kość 🙂
Czy ktoś z Was chodził już po chorwackich górach? Pochwalcie się gdzie byliście. Wrzućcie zdjęcie w komentarzu. Chętnie je zobaczymy, by móc na chwilę przenieść się na Bałkany 😉
Tekst: Krystian
Zdjęcia: Karina
Tekst: Karina
Zdjęcia: Karina i Krystian. Zdjęcia z Pagu z widokiem na Velebit zostały zrobione przez mojego tatę – dziękujemy za udostępnienie nam zdjęć! 🙂