Wielka Fatra – najważniejsze informacje

Wielka Fatra, czyli położona na Słowacji grupa górska, która wielu osobom ze względu na rozległe hale i bajeczne panoramy kojarzy się z polskimi Bieszczadami. Skromne zagospodarowanie turystyczne, niewielka ilość schronisk i hoteli sprawia, że są to góry stosunkowo dzikie. W tym wpisie znajdziecie o tym miejscu najważniejsze informacje.

Wielka Fatra – jak ją „zwiedzić”? Najważniejsze, ile czasu mamy do dyspozycji? W jakich warunkach chcemy przenocować? Czy jest to budżetowy wyjazd czy przeciwnie? Pokrótce, w oparciu o nasze wyjazdy, opowiem czym się kierować przy planowaniu wypadu.

Dojazd w Wielką Fatrę

O dziwo, nie jest to tak wielki problem jak mogłoby się wydawać. Z Krakowa czy Katowic możemy dostać się FlixBusem do Rużomberoka lub Donovaly, które położone są u podnóża Wielkiej Fatry. Samochodem jest jeszcze łatwiejsza sprawa, a na pewno szybsza. Od naszej granicy dostaniemy się tam zaledwie w 1,5 godziny. Dodatkowo jazdę uprzyjemnią nam piękne widoki chociażby na Babią Górę, Tatry – również te Niżne czy Wielki Chocz.

Trzeba też wspomnieć, że na Słowacji świetnie funkcjonuje komunikacja miejska. Do większości miast i wiosek dojeżdżają autobusy, więc nie trzeba martwić się o powrót do pozostawionego samochodu lub do większego, słowackiego miasta. Miejsc parkingowych nie brakuje, spokojnie można zostawić pojazd pod kościołem, urzędem czy na ogólnodostępnym parkingu.

Szlaki Wielkiej Fatry

Wielka Fatra, choć nieduża, bo najdłuższe pasmo liczy 40 kilometrów może poszczycić się naprawdę dużą ilością szlaków. Zaczynając od tych krótkich, idealnych na jednodniową wycieczkę, a kończąc na tych dłuższych, które pozwolą nam zaplanować kilkudniową wyprawę. Każdy tu znajdzie coś dla siebie, jednak trzeba wziąć pod uwagę fakt, że doliny w tym rejonie są położone stosunkowo nisko, wiec trzeba poświecić sporo czasu na zdobycie wysokości i dotarcia na główny grzbiet.

Schroniska i hotele górskie w Wielkiej Fatrze

Kráľova Studňa to jedyny, tak wysoko posadowiony hotel w południowej części Fatry. Można do niego dojechać szutrową drogą z miejscowości Dolný Harmanec. Dobrze zaopatrzony, oferujący noclegi pod dachem i na polu namiotowym przed budynkiem. Posiada bufet i sklepik z rzeczami, które mogą nam się przydać w górach. Należy liczyć się z „wysokogórskimi” cenami. Cena za nocleg pod namiotem za jedną osobę to 10 euro, butelka 0,5-litrowej wody to koszt 3,5euro, w tej samej cenie można było kupić lane piwo. O cenę za nocleg w hotelu nie pytaliśmy.

Możliwość noclegu i regeneracji oferuje również malowniczo położone schronisko Chata pod Borišovom. To miejsce, do którego prowadzą chyba wszystkie szlakowskazy :D. Zupełnie jakby leżało w samy sercu tych gór. I nic dziwnego, bo jest to jedyne schronisko w tych górach. Jak sama nazwa sugeruje położone jest pod szczytem Borišov, na charakterystycznym siodle. Znajdziemy je na większości widokówek i wszystkich przewodników po Wielkiej Fatrze. Tu podobnie – możemy liczyć na sklepik, nocleg w środku lub pod namiotem, na terenie schroniska. Najtańsze ono nie jest, lecz naszym zdaniem to obowiązkowy punkt programu, o który trzeba zahaczyć. Cena za nocleg w namiocie dla jednej osoby to 10 euro.

W Wielkiej Fatrze znajdziemy też kompleks Smrekowica. Jest to zespół kilku budynków oferujących nocleg w pokojach. Znajdziemy tam także strefę SPA o raz restaurację, która czynna jest przez cały tydzień. Można tam dojechać samochodem, który można pozostawić na sporym parkingu. Obiekt nastawiony jest raczej na turystykę zimową, w jego pobliżu znajdują się liczne stoki narciarskie.

Chatki i utulnie

Bardzo klimatycznym miejscem, o którym musimy tu wspomnieć jest chatka Limba. Ma ona standard odpowiadający naszym chatkom studenckim, natomiast zasady bardziej schroniskowe, bo mamy tu ciszę nocną (od 22:30), wrzątek za opłatą, można też kupić coś do jedzenia. Koszt noclegu to zaledwie 5 euro. Na poddaszu wyznaczone jest miejsce do spania, powykładane jest ono materacami. Łazienki brak, chyba żeby wziąć pod uwagę jeziorko przed chatą i potoczek. WC pod limbą, oczywiście na zewnątrz. Chata posiada swojego opiekuna pilnującego porządku i kota 😉 . Przed przybyciem należy nocleg zarezerwować, tylko telefonicznie.

W samej Słowacji, ale szczególnie w Wielkiej Fatrze, można napotkać na swojej drodze tzw. utulnie. Takich prostych schronów jest wiele, dają możliwość przeczekania załamania pogody, ale i noclegu pod dachem. Nie należy liczyć na wygody i komfort, jednak jest to legalny sposób na spędzenie nocy, szczególnie, że jest to park narodowy. Większość takich obiektów jest zaznaczona na mapach. Świetnym narzędziem w celu namierzenia lokalizacji takich schronów/utulni jest aplikacja mapy.cz. Daje nam ona możliwość podejrzenia, na dodawanych przez użytkowników zdjęciach, w jakim stanie technicznym są dane utulnie. Niektóre – nie ma co ukrywać, budzą grozę lecz większość jest w dobrym stanie. Często wyglądają jak znane nam z ogródków działkowych domki, altany. Wewnątrz znajdują się podstawowe narzędzia, zaopatrzone są w piec czy popularną kozę. Niekiedy są tam pozostawione karimaty, materace. Utulnie zlokalizowane są w miejscach nieopodal źródeł czy potoczków, więc teoretycznie o wodę nie powinniśmy się martwić. Pomieszczą od kilku do kilkunastu osób.

O czym jeszcze warto pamiętać

Warto przed wyjazdem na Słowację się ubezpieczyć. Wyjazd na kilka dni do naszych południowych sąsiadów to będzie koszt zaledwie kilkunastu złotych, a ma się ten komfort psychiczny, że w razie gdyby coś się działo ubezpieczyciel pokryje koszty akcji.

Co z tą wodą? Na mapach jest zaznaczonych wiele źródeł, z których można czerpać wodę, co jest konieczne przy kilkudniowych trekkingach. Niestety, kiedy byliśmy latem trafiliśmy na okres suszy i większość źródeł była wyschnięta, jeśli już trafiło się na jakieś to były albo „brudne” albo ledwo, co z nich kapało. Warto się zaopatrzyć zatem w filtr do wody.

Przy każdy wejściu na szlak możemy zauważyć znaki ostrzegające przed niedźwiedziami, co jest zrozumiałe, bo są to stosunkowo dzikie góry. Nam się udało żadnego nie spotkać, ale trzeba mieć na uwadze fakt, że to my jesteśmy gośćmi na ich terenach.

Podsumowanie

Wielka Fatra jest dobrze zagospodarowana turystycznie. Gęsta sieć szlaków oraz ciekawa baza noclegowa oferują zaplanowanie trasy na wiele sposobów. Ponadto, są to góry mało popularne i jeszcze nie rozdeptane, więc odnajdziemy w nich spokój i ciszę.

Zobacz również pomysł na 5-dniowy trekking po Tatrach Niżnych

Tekst: Krystian
Zdjęcia: Karina